3 miesiące ago
Świat polskiego show-biznesu nieustannie żyje historiami osób, które nagle znikają z pierwszych stron gazet, by po latach powrócić, często odmienione i z nowymi doświadczeniami. Jedną z takich postaci jest Laura Samojłowicz, aktorka znana szerokiej publiczności z popularnych seriali. Jej kariera, pełna wzlotów i upadków, a także głośne zniknięcie i zaskakujący powrót, od lat budzą ogromne zainteresowanie i spekulacje. Co działo się z Laurą Samojłowicz przez lata nieobecności i jak wygląda jej życie po powrocie na salony?
Laura Samojłowicz przyszła na świat 14 lutego 1985 roku w Hamburgu. Część swojego dzieciństwa spędziła za granicą, co pozwoliło jej na doskonałe opanowanie języka niemieckiego. W wieku czterech lat jej rodzina podjęła decyzję o przeprowadzce do Polski. Powołanie aktorskie odkryła w sobie już w szkole średniej. Po maturze zdecydowała się zdawać do warszawskiej Akademii Teatralnej, gdzie rozpoczęła swoją edukację w kierunku aktorstwa. Pierwsze lata nauki przebiegały pomyślnie, jednak na czwartym roku studiów aktorka doświadczyła poważnego problemu zdrowotnego – przebiła sobie bębenek w lewym uchu. Przez pewien czas istniała niepewność, czy odzyska słuch. Jak sama przyznała, przez moment porozumiewała się z ludźmi, czytając z ruchu warg. Determinacja i szczęście sprawiły, że po kilku miesiącach odzyskała słuch, co pozwoliło jej kontynuować naukę i rozwijać karierę.

Jej kariera aktorska rozpoczęła się od epizodycznych ról. W 2007 roku pojawiła się w serialu „Rodzina zastępcza”. Prawdziwą popularność przyniosła jej jednak rola Majki w niezwykle popularnym serialu M jak miłość. Przez wiele lat wcielała się w postać, która była obiektem uczuć jednego z głównych bohaterów, Pawła Zduńskiego, granego przez Rafała Mroczka. Widzowie z zapartym tchem śledzili rozwój relacji Majki i Pawła, a para serialowych kochanków nawet planowała ślub. Niestety, wątek Majki zakończył się jej wyjazdem z Polski, spowodowanym chorobliwą zazdrością o Magdę. Jak donosił wówczas „Fakt”, decyzja o odejściu z serialu była podyktowana osobistą wolą aktorki. Podobno Laura Samojłowicz nie chciała być kojarzona wyłącznie z postacią Majki i jej serialowym partnerem, Rafałem Mroczkiem. Obawiała się zaszufladkowania i pragnęła rozwijać swoją karierę w różnorodny sposób, unikając bycia postrzeganą jako „dziewczyna Mroczka”.
W międzyczasie, na fali rosnącej popularności, Laura Samojłowicz próbowała swoich sił również w innych dziedzinach sztuki. W 2009 roku wzięła udział w muzycznym show „Jak oni śpiewają”. Jej talent wokalny zaskarbił sobie sympatię widzów, co doprowadziło ją do zwycięstwa w programie. Nagrodą była możliwość nagrania płyty. Niestety, krążek ten nigdy się nie ukazał, ponieważ aktorce nie odpowiadały warunki kontraktu z wytwórnią muzyczną.
Rok po sukcesie w programie muzycznym, w 2010 roku, Laura Samojłowicz otrzymała główną rolę w nowej produkcji telewizji Polsat, serialu Hotel 52. Serial ten przez trzy lata cieszył się ogromną popularnością i był hitem ramówki. Rola Natalii Lipskiej umocniła pozycję aktorki w świecie show-biznesu. Jednak jej udział w produkcji zakończył się w atmosferze głośnego skandalu. Na planie serialu wybuchła afera po tym, jak Laura Samojłowicz otwarcie oskarżyła reżysera, Radosława Piwowarskiego, o pracę pod wpływem alkoholu. Sytuacja wymagała interwencji i przeprowadzenia badania alkomatem, które, jak się okazało, nie potwierdziło zarzutów aktorki. Zostały one uznane za pomówienia.
Konsekwencje tego zdarzenia były poważne zarówno dla aktorki, jak i dla reżysera. Choć badanie alkomatem nie potwierdziło oskarżeń, sytuacja doprowadziła do zakończenia współpracy reżysera z producentami serialu – Radosław Piwowarski został zwolniony. Laura Samojłowicz również poniosła konsekwencje finansowe za swoje działania. Nałożono na nią karę w wysokości 40 tysięcy złotych. Wydawało się, że na tym afera się zakończy, jednak skutki dla kariery aktorki były znacznie dalej idące. Po skandalu Laura Samojłowicz miała ogromne trudności ze znalezieniem kolejnej pracy w zawodzie. Jak sama przyznała w późniejszych wywiadach, została „oczerniona w prasie”, a „nieprawdziwe informacje” na jej temat bardzo ją bolały. Przez kolejne pięć lat aktorka praktycznie zniknęła z życia publicznego. Nie była widywana na branżowych imprezach, a świat show-biznesu powoli zaczął o niej zapominać. Jak określiły to media, „wyleciała z hukiem z telewizyjnego grafiku”. Spekulowano, że przyczyną trudności ze znalezieniem pracy był jej rzekomy konfliktowy charakter, który miał ujawnić się na planie „Hotelu 52”.

Okres nieobecności w polskim show-biznesie Laura Samojłowicz poświęciła na podróże i poszukiwanie nowych ścieżek rozwoju. Mieszkała w różnych krajach, między innymi w Niemczech, Estonii czy Tajlandii. W Berlinie kontynuowała edukację aktorską, kończąc kurs metodą Meisnera, która kładzie nacisk na spontaniczność i reagowanie na partnera scenicznego. W Tajlandii, wykorzystując swój talent wokalny, zarabiała na życie jako piosenkarka w hotelu. W tym czasie na ekranie pojawiała się bardzo rzadko, a jeśli już, to w rolach drugoplanowych, takich jak w filmie „Asymetria” z 2020 roku, gdzie wcieliła się w postać lekarki.
Po latach przerwy, w 2023 lub 2024 roku (informacje podają powrót w 2023 roku, wywiad w 2024 roku), Laura Samojłowicz zdecydowała się na wielki powrót do życia publicznego. Jej ponowne pojawienie się wzbudziło ogromne zainteresowanie i liczne komentarze. Aktorka udzieliła szczerego wywiadu w programie „Halo, tu Polsat”, w którym opowiedziała o swoich doświadczeniach z przeszłości i planach na przyszłość. Rozmowa ta wywołała wiele emocji wśród widzów i internautów. Zauważono znaczącą metamorfozę aktorki, zarówno pod względem wyglądu, jak i jej zachowania. Jej wypowiedzi podczas wywiadu określano jako „niecodzienne”, a zachowanie jako „niepewne”, co wzbudziło mieszane reakcje i spekulacje na temat jej stanu psychicznego. Internauci w komentarzach pod nagraniem z programu pisali między innymi: „Nie poznaję jej”, „Pani Laura stoczyła walkę sama z sobą i nadal walczy”, czy „Smutne, bo w tych czasach obronić się przed nieprawdziwą opinią jest ciężko. Granice, granice i jeszcze raz granice, chrońmy ich, nie dawajmy sobie wchodzić na głowę”.
Sama aktorka w wywiadzie w „Halo, tu Polsat” mówiła o wydarzeniach, które zmieniły jej życie. Podkreślała, że „prawda powinna się zawsze obronić” i że siedzi w programie, rozmawiając na „tematy ważne – też dla przyszłości”. Mówiła o „przekazaniu podprogowym, że człowiek nie może być asertywny w pracy, czy w jakimś stopniu stawiać granic – zwłaszcza w takim polu, gdzie chce się czuć bezpiecznie” oraz o tym, że „spotkanie się z ostracyzmem ze strony z zewnątrz, sprawia, że człowiek się gubi – zwłaszcza młody człowiek”. Przyznała otwarcie, że konsekwencją jej wyborów było to, że „nie dzwonią telefony, nie mam wciąż propozycji pracy”, ale jednocześnie zadeklarowała: „Ale jestem gotowa wrócić”. W rozmowie wyznała również, czego życzy sobie z okazji przypadających 14 lutego urodzin – jej marzeniem jest powrót do śpiewania.
Przed tym głośnym powrotem do telewizji i wywiadem w Polsacie, Laura Samojłowicz stopniowo wracała do pracy aktorskiej. W 2018 roku pojawiła się w serialu „Ślad”, a na początku 2019 roku dołączyła do obsady serialu „Policjanci i policjantki”, gdzie wcielała się w rolę policjantki Kariny Wolniewicz. Z tej produkcji odeszła w 11. sezonie. Wcześniej, w 2015 roku, próbowała ponownie zaistnieć na rynku muzycznym, kwalifikując się do finału 36. Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, a jesienią tego samego roku wzięła udział w „The Voice of Poland”, jednak bez większych sukcesów.

Jednym z najbardziej znaczących momentów jej powrotu na ekran był ponowny angaż do serialu M jak miłość, produkcji, która przed laty przyniosła jej największą popularność. Po 11 latach przerwy do „Emki” powróciła dawno niewidziana Majka, wielka miłość Pawła Zduńskiego. Jak donosili informatorzy, aktorka od dawna zabiegała o ten powrót, wierząc, że przywróci jej on rozpoznawalność z dawnych lat. Podobno „wychodziła” swój powrót, kilkukrotnie pytając producentów o rolę dla siebie. Produkcja początkowo podchodziła do tego pomysłu sceptycznie, pamiętając rzekomo „humorzasty” charakter aktorki z przeszłości. Jednak, gdy dowiedziano się, że obecnie współpraca z nią to „sama przyjemność”, nie mieli już wątpliwości co do jej ponownego zaangażowania.
Publiczne zainteresowanie Laurą Samojłowicz po jej powrocie skupia się również na spekulacjach dotyczących jej zdrowia i samopoczucia. W komentarzach internetowych pojawiają się stwierdzenia na temat rzekomych problemów psychicznych. Jedna z wypowiedzi, cytowana w udostępnionych informacjach, brzmi: „Ona ma schizofrenie. Ludzie dajcie jej spokoj.” Należy jednak podkreślić, że są to jedynie komentarze internautów i spekulacje fanów, a nie potwierdzone informacje medyczne czy oficjalne oświadczenia aktorki. Zaniepokojenie fanów może wynikać z zauważonej „znacznej metamorfozy”, „niecodziennych wypowiedzi” i „niepewnego zachowania” podczas publicznych wystąpień po powrocie. Apel „Ludzie dajcie jej spokoj” świadczy o tym, że część osób martwi się o aktorkę i pragnie dla niej spokoju oraz uszanowania prywatności w trudnym dla niej, być może, okresie.
Podsumowując burzliwą historię kariery Laury Samojłowicz, warto przyjrzeć się kluczowym etapom jej drogi:
Okres Kariery | Główne Rola/Produkcja | Kluczowe Wydarzenia/Problemy | Konsekwencje dla Kariery |
---|---|---|---|
Początki i „M jak miłość” | Majka w „M jak miłość” | Odeście z serialu (niechęć do kojarzenia z partnerem), wyjazd postaci | Przerwa od głównej roli, poszukiwanie innych dróg |
Szczyt Popularności i Skandal | Natalia w „Hotel 52” | Skandal z reżyserem, oskarżenia, kara finansowa (40 tys. zł), udowodnione „pomówienia” | Nagłe załamanie kariery, „oczernienie”, trudność w znalezieniu pracy, zniknięcie z show-biznesu na lata |
Lata Nieobecności | Rzadkie role (np. „Asymetria”), śpiewanie w Tajlandii | Podróże, nauka aktorstwa (metoda Meisnera), praca zarobkowa (śpiew) | Utrata rozpoznawalności w Polsce, zdobywanie nowych doświadczeń |
Stopniowy i Głośny Powrót | „Ślad”, „Policjanci i policjantki”, powrót do „M jak miłość”, wywiad w „Halo, tu Polsat” | Powrót do ról serialowych, głośny wywiad, publiczna „metamorfoza” i spekulacje na temat samopoczucia | Powolne odbudowywanie pozycji, publiczne zainteresowanie, mieszane reakcje fanów, deklaracja gotowości do pracy |
Najczęściej zadawane pytania dotyczące Laury Samojłowicz:
Kto to jest Laura Samojłowicz?
Laura Samojłowicz to polska aktorka, która zdobyła popularność dzięki rolom w serialach „M jak miłość” (jako Majka) i „Hotel 52” (jako Natalia Lipska). Jest również wokalistką, zwyciężczynią programu „Jak oni śpiewają”.
Dlaczego Laura Samojłowicz zniknęła z show-biznesu?
Jej zniknięcie było związane ze skandalem na planie serialu „Hotel 52”, gdzie oskarżyła reżysera o pracę pod wpływem alkoholu. Choć zarzuty nie zostały potwierdzone, sytuacja ta doprowadziła do trudności w znalezieniu kolejnych ról i jej wycofania się z życia publicznego na kilka lat.

Co się stało w „Hotelu 52”?
Na planie serialu doszło do konfliktu, w którym Laura Samojłowicz oskarżyła reżysera o pracę pod wpływem alkoholu. Oskarżenia te okazały się pomówieniami, co skutkowało nałożeniem na aktorkę kary finansowej i trudnościami w dalszej karierze. Reżyser również poniósł konsekwencje, tracąc pracę przy serialu.
Czy Laura Samojłowicz ma schizofrenię?
Informacje o rzekomej chorobie, w tym schizofrenii, pojawiają się w komentarzach internetowych fanów, którzy wyrażają zaniepokojenie jej zachowaniem i wyglądem po powrocie. Są to jednak spekulacje publiczności i nie ma oficjalnych ani potwierdzonych informacji na temat jej stanu zdrowia.
Czy Laura Samojłowicz wróci do aktorstwa/śpiewania?
Aktorka wyraziła publicznie chęć powrotu do zawodu. W wywiadzie w programie „Halo, tu Polsat” zadeklarowała gotowość do pracy, pomimo braku propozycji. Wróciła już do serialu „M jak miłość” i innych produkcji, a także wyraziła marzenie o powrocie do śpiewania.
Historia Laury Samojłowicz to przykład tego, jak krucha może być kariera w świecie show-biznesu, zwłaszcza w obliczu publicznych kontrowersji. Aktorka, która zdobyła ogromną popularność, doświadczyła trudnych chwil, zniknęła z ekranów, ale odnalazła siłę, by po latach próbować wrócić. Jej losy wciąż budzą emocje, a fani z niepokojem i nadzieją śledzą jej dalsze kroki, mając nadzieję, że odnajdzie spokój i znów będzie mogła w pełni realizować swoje pasje aktorskie i wokalne. W dniu swoich 40. urodzin z pewnością ma wiele do przemyślenia, ale jej deklaracja gotowości do pracy daje nadzieję na zobaczenie jej jeszcze w wielu ciekawych projektach.
Jeśli chcesz przeczytać więcej interesujących artykułów jak 'Laura Samojłowicz: Zniknięcie, skandal, powrót', odwiedź kategorię Uroda.